Wtorki z klasyką - Maria Konopnicka Jesienią
Witajcie
Mamy kolejny wtorek. U mnie wtorek z klasyką. Dziś chciałam Wam przypomnieć wiersz. Wiersz dla dzieci, ale taki który wywołuje przyjemne wspomnienia. Przynajmniej u mnie.
Wtorki z klasyką - Maria Konopnicka Jesienią
W poprzednim wpisie wtorkowym zaczęłam dość "ostro". Tamta lektura wywoływała same przykre i smutne emocje, więc dziś mam dla Was coś weselszego. Coś co przypomina te miłe beztroskie chwile w szkole, kiedy byliśmy dziećmi. Pamiętam też jak wielokrotnie czytałam "Jesienią" moim dzieciom.
Przywołuje na myśl ciepłą, kolorową jesień, taką której zawsze oczekuje. Słoneczną, pomarańczową, trochę czerwoną, lekko deszczową. Patrząc na ilustracje do wiersza i czytając go mam same miłe wspomnienia z nim związane.
A jak jest u Was?
Znacie, lubicie wiersz jesienią?
Maria Konopnicka
Jesienią
Takie wiersze poprawiają nastrój na pewno :)
OdpowiedzUsuńJa jestem jesieniarą, więc ten wiersz idealnie trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuńThanks for your sharing
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz! Zawsze go lubiłam.
OdpowiedzUsuńOooo, nostalgia weszła mocno! Uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńUroczy wierszyk, dziękuję za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny wiersz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUroczy wierszyk. Nie lubię jesieni, kocham upalne lato i już za nim tęsknię.
OdpowiedzUsuńPrześliczne wełniane dyńki.
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego weekendu:)
Przywiałaś wspomnienia tym wierszem. Dziękuję
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ojej...pamiętam ten wiersz. Gdzieś w podstawówce był czytany ;)
OdpowiedzUsuń