Książka komiks dla dzieci: Malutki Listek i Wielki Dzik - Huk.

Witajcie

W ostatnim czasie coraz częściej można znaleźć na rynku wydawniczym komiksy. Dla mnie wcześniej takie książki były rzadkością, sama ich nie czytałam, ale od kiedy mój starszy syn kupił jedną taką książkę złapaliśmy bakcyla i teraz już coraz więcej mamy podobnych publikacji w swojej domowej biblioteczce.

Dzisiaj zapraszam na kilka słów o książce, która ukazała się dzięki wydawnictwu EGMONT. 
Od razu urzekły mnie piękne ilustracje, a czy coś jeszcze?

Malutki Lisek i Wielki Dzik – Huk, tom 5

Scenariusz: Berenika Kołomycka

Rysunki: Berenika Kołomycka

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Objętość: 48 stron

Format: 215x290

Cena: 24,99

ISBN: 978-83-281-4263-3

Język oryginału: polski

Seria: Konkurs Janusza Christy

Kategoria: komiks polski

Tematyka: humor

Premiera: 2.10.2019

Od wydawnictwa:

Piąty tom cudownie namalowanej opowieści dla młodszych dzieci. Dobrze jest wrócić do domu po długiej podróży. Malutki Lisek i Wielki Dzik docierają pod swoją ukochaną jabłonkę. Na horyzoncie zbierają się jednak czarne chmury i nadciąga niebezpieczeństwo. Nikt nie będzie bezpieczny. Czy przyjaciele poradzą sobie w tej groźnej sytuacji?

Autorką komiksu jest Berenika Kołomycka, graficzka, ilustratorka i projektantka. Stworzyła rysunki do komiksów Wykolejeniec (scen. Grzegorz Janusz) i Tej nocy dzika paprotka (scen. Marzena Sowa).

Komiks nagrodzony w drugiej edycji „Konkursu im. Janusza Christy na komiks dla dzieci”.

Książka dużego formatu z białą miękką okładką, a na niej kolorowe postacie bohaterów, których możecie znaleźć w środku książki.
Posiada obwolutę, na której przeczytacie kilka słów o autorce.

Podzielona jest na trzy rozdziały:Cisza,Pomruk,Huk. Na początku książki poznajemy Liska i Dzika, którzy wracają z długiej wędrówki. Poznajemy też inne zwierzęta. Po ich rozmowie, okazuje się, że mają wspólny problem: Sroczkę, która znosi różne rzeczy w okolicę, gdzie mieszkają zwierzęta. Okazuje się, że te błyskotki Sroczki są niebezpieczne dla zwierząt dlatego, że to małe szkiełka. 
Z tych małych niepozornych drobiazgów wyniknie całkiem duży kłopot, ale o tym musicie przeczytać sami.

Książka jest piękna w swym wydaniu, ale też dużo mówi o przyjaźni i o tym, że śmieci w lesie czy na łące mogą wyrządzić dużo szkody. Przyjemnie się czyta, a oprócz tego dzieci mogą się z niej czegoś nauczyć.


Serdecznie polecam!

Książki szukajcie na stronie EGMONT