Skoncentrowane serum do rzęs od EVELINE COSMETICS 8w1 & 3w1 - za co je lubię ?

(230.)


Cześć,


dawno temu kiedy rozglądałam się w Rossamnnie za odżywką do rzęs, potrzebowałam jej dla przyspieszenia wzrostu, ponieważ w tamtym czasie moje rzęsy były krótkie, słabe i jakieś takie nijakie. Do wyboru miałam kilka, zdecydowałam się na tę 3 w 1, ponieważ można ją używać na noc, a także pod tusz jako bazę,  z czym spotkałam się wtedy pierwszy raz. Było to ładnych parę lat temu, a serum od Eveline zostało ze mną do dziś i jak kończy mi się jedno to kupuję następne :) Ucieszyłam się, gdy zobaczyłam drugą wersję 8 w 1, zaraz wrzuciłam do koszyka i teraz używam ich na zmianę :)
Czym mnie tak urzekły? Czytajcie dalej :)



Co na opakowaniu:

SKONCENTROWANE SERUM DO RZĘS 3 W 1 









Pojemność 10 ml
Ważność 6 M od otwarcia

Szczoteczka:



Jak skończyło mi się opakowanie to zostawiłam dla szczoteczki by czasem rozdzielić już wytuszowane rzęsy ;)



SKONCENTROWANE SERUM DO RZĘS 8 W 1







 Pojemność 10 ml
Ważność 6 M od otwarcia

Szczoteczka:



Za co je lubię:

Oba serum jak dla mnie są podobne, mają praktycznie takie same szczoteczki. Wydaje mi się, że serum 8 w 1 jest nieco gęstsze. 

Lubię oba za to jak wyglądają po nim moje rzęsy ;),
za to, że są dłuższe,
za to, że są gęstsze,
za to, że są grubsze,
za to, że tusz na rzęsach lepiej wygląda i dużej się trzyma.

 Obie odżywki/ serum nie uczuliły, nic nie spuchło, nie było zaczerwienienia, swędzenia itp. rzeczy :)

Po nałożeniu serum, rzęsy są białe, oblepione mazidłem, ale zupełnie nie przeszkadza to przy nakładaniu tuszu, a raczej ułatwia jego aplikację. Nie widać później tego białego koloru. Jednak lepiej nakładać tusz od razu  kiedy jeszcze serum jest "mokre", bo jak wyschnie to aplikacja jest trudniejsza.
Przy stosowaniu na noc, rzęsy stają się sztywne i wygląda to tak jakby serum wsiąkło we włoski. Następnego dnia można normalnie nałożyć tusz. Jeśli przeszkadza Wam, że rzęsy są twardsze to wystarczy przetrzeć je płynem micelarnym. 

Od czasu kiedy używam tych serum moje rzęsy są w dobrej kondycji, nie wypadają, są ładniejsze, gęstsze itd. 
Jedyne co mogę uznać za wadę tych serum to to, że kiedy choćby przez krótki czas zaprzestanę ich używania, obojętnie którego, to moje rzęsy wracają do stanu poprzedniego. Nie są w gorszej kondycji niż przed stosowaniem, ale już tak nie cieszą swoimi zaletami. Tak, więc przy regularnym stosowaniu widać bardzo pozytywne efekty.

Jeśli jeszcze nie używaliście polecam :) 




Znacie te serum?
Używaliście? Jak się sprawdziło?

Pozdrawiam 
Madzia :) 


Ps. Za chwilkę wyruszamy na ferie, więc do zobaczenia po powrocie. Mam nadzieję, że w poniedziałek. Postaram się zaglądać do Was na telefonie jak czas pozwoli :)
Trzymajcie się :*

Komentarze

  1. Kiedyś używałam tego serum 3w1, było całkiem fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam ale nic mi nie wyrosło więcej na rzęsach;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam je stosować jako baza pod mascarę. Rzęsy są dłuższe, grubsze i wyglądają ładniej niż po nałożeniu samego tuszu, a do tego tusz trzyma się dłużej. Co do efektów wzrostu to u mnie brak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie spróbuje,zwłaszcza po zakładaniu rzęs moje naturalne są w opłakanym stanie :( Sprawdziłam cenę,na pewno się skusze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba czas i pora je zakupić ;)) Od dawna mnie kuszą , ale nie wiedziałam czy się sprawdzą czy nie ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam to serum i jestem zadowolona, fajna baza pod tusz:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że cena tego serum jest niższa. Nie rozumiem cen tych topowych marek kosmetyków do rzęs

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie te sera z Eveline dają naprawdę dobre efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam to biało-zielone, niestety mnie niemal natychmiast uczulilo, choć może lepszym określeniem jest podrażniło. Swędzące powieki i łzawiące oczy. Szkoda 😭

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam to 3:1 strasznie sklejało mi rzęsy i w żaden sposób nie poprawiło ich kondycji :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam to pierwsze serum i też jestem zadowolona, dla mnie przede wszystkim super jako baza pod tusz, ale na noc nie używam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystko marki eveline mi służy. Jeszcze nie kupiłam produktu który by mi nie skasował i nie pomógł. Na wzmocnienie rzęs bardzo fajnie działa też olejek rycynowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie używam tego typu produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam dużo dobrego o tym produkcie, ale jakoś nigdy się na niego skusiłam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znałam tych produktów do rzęs, widziałam gdzieś na półkach, ale nie sięgnęłam. Czas to zmienić :) Świetny post!

    buziaki!
    teddyandcrumb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Szczerze mówiąc nie używałam z tej firmy :)Choć dwa razy zastanawiałam się nad kupnem... Mają fajne szczoteczki, może tym razem się skuszę :>

    OdpowiedzUsuń
  17. Rozczarowała mnie marka Eveline i chyba bałabym się zaryzykować ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba kupię tą odżywkę, bo moje rzęsy ostatnio wyglądają marnie. A te produkty są jednymi z tańszych ;) chyba warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  19. Kończy mi sie moje obecne serum, a z racji tego, że lubię markę Eveline chętnie sięgnę po te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. mam dałam ok 15 zł i jestem bardzo zadowolona z tej odżywki ( niebiesko żółtej ) :|D

    OdpowiedzUsuń
  21. nie miałam żadnego serum ale przyznam że moje rzęsy potrzebują wzmocnienia

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam jeszcze tego produktu ale wydaje się być ciekawy :D
    http://wishylss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Eveline lubię, dlatego chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  24. niby prezentują się kusząco, ale jakoś przez odżywki do paznokci moja miłość do tej marki umarła :(

    OdpowiedzUsuń
  25. chętnie wypróbuję, odżywki do paznokci z Eveline bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  26. nigdy nic do pielęgnacji rzęs jeszcze nie używałąm ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja Eveline unikam ;) Po ich odżywce z formaldehydem nie nałożyłabym nic od nich a już na pewno nie na oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. czyli w sumie trzeba cały czas stosować by był efekt

    OdpowiedzUsuń
  29. W tego typu produktach nie znoszę tego, że po odstawieniu, efekt od razu znika.. :/ Szkoda, bo brzmi kusząco, moje rzęsy troszkę liche :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy nie sięgałam po takie odżywki do rzęs - brak u mnie systematyczności.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Domowy Klimacik